ICANN, czyli organizacja zarządzająca domenami internetowymi, zdecydowała w 2011 roku o wprowadzeniu tzw. nowych domen, oznaczanych jako nTLD. Przyczyną takiej decyzji była coraz mniejsza dostępność nazw z innymi rozszerzeniami. Nowe domeny były dostępne do rejestracji dopiero od 2014 roku. Efektem tego wdrożenia miało być zapewnienie atrakcyjnych rozszerzeń tak, aby każdy mógł dopasować je do swojej nazwy.
Początkowo nowe rozszerzenia domen nie wzbudziły większego zaufania – dopiero z czasem internauci zaczęli się do nich przekonywać. O jakich nazwach w ogóle mówimy? Przykładowo: .marketing, .media, .club, .online, .work, .pizza, .shop itd. Jak widać, rozszerzenie domeny można dopasować do wielu rodzajów działalności. Czy jednak takie adresy cieszą się zainteresowaniem? W dalszym ciągu trudno znaleźć pizzerię, która ma adres swojej strony WWW z rozszerzeniem .pizza czy agencję marketingową w rozszerzeniu .marketing. W Polsce króluje domena .pl – aktualne dane NASK pokazują, że liczba aktywnych domen w tym rozszerzeniu to ok. 2,6 mln. A jak wygląda kwestia popularności nTLD? Według informacji ze strony ntldstats.com z połowy marca 2019 roku liczba aktywnych domen z tym rozszerzeniem wynosi w przypadku naszego kraju nieco ponad 34 tysiące, co nam daje 34. miejsce w rankingu państw, które korzystają z tych domen. Zatem nowe domeny jak na razie się w Polsce nie przyjęły, co nie zmienia faktu, że wielu polskich operatorów pozwala zarejestrować takie rozszerzenia. Na przykład w Az.pl widzimy możliwość rejestracji domen .blog, .bar czy .camera.
W połowie 2018 roku pojawiła się informacja, że domena Vacation.rentals została sprzedana za ponad 500 tysięcy dolarów. Nabywcą jest firma Vacarent, która działa w branży wynajmu nieruchomości wakacyjnych. Dla porównania domena VacationRentals.com została sprzedana za 35 mln dolarów. Na drugiej pozycji pod względem ceny za domenę nTLD znajduje się Home.loans, które zostało sprzedane za 500 tysięcy dolarów, natomiast trzecią pozycję zajmuje The.club, które zmieniło właściciela kosztem 300 tysięcy dolarów. Czy można się spodziewać, że domeny nTLD mogą być droższe? Z pewnością transakcje, do których dojdzie w kolejnych latach, będą opiewać na zdecydowanie wyższe sumy.
Może się wydawać, że osoby, które w wyszukiwarce wpisują: sklep internetowy jak zacząć, najpewniej sięgają po domenę z rozszerzeniem .shop. Zapewne część tak, ale raczej nie w Polsce. Liczba domen z tym rozszerzeniem, aktywnych w połowie marca 2019, przekracza 500 tysięcy. Szczegółowych informacji na temat takich rozszerzeń domen dostarcza wspominane ntldstats.com.
Zacznijmy od sprawdzenia, jakie rozszerzenia wśród nTLD cieszą się obecnie największym zainteresowaniem. Otóż są to:
Mieszkańcy jakich krajów najchętniej sięgają po domeny nTLD? Jak wspomnieliśmy, Polska znajduje się dopiero na 34. pozycji z liczbą ponad 34 tysięcy domen. Natomiast na czele listy znajdują się:
Tak zwane nowe domeny to w dalszym ciągu nowość, pomimo tego że są dostępne na rynku od dawna. Zazwyczaj rozszerzenia te nie stanowią domen pierwszego wyboru – interesujemy się nimi dopiero wtedy, kiedy nie znajdujemy interesującej nas nazwy w rozszerzeniu .pl. Czy jednak adres strony pizzerii nie będzie wyglądał atrakcyjnie z rozszerzeniem .pizza? Czy do witryny agencji marketingowej nie będzie pasować rozszerzenie .marketing? Być może skorzystanie z takiej domeny po prostu wzbudzi większe zainteresowanie ze strony potencjalnych klientów.